sobota, 14 kwietnia 2012

Rozdział 1.



„Oookeej” pomyslałam gdy zostałam oblana przez mamę zimną wodą.
 Myślałam, że coś zaraz jej powiem ,ale jedyne co udało mi się wydusić to:
- Mamooo! Co to ma być.?
- Córciu przepraszam Cię ale nie dało się ciebie dobudzić już myslałam , ze coś ci się stało.-odpowiedziała
 moja rodzicielka, na co moje serce zrobiło się miękkie jak misiata poducha. Wiedziałam , że moja mama
nie radzi sobie z emocjami gdyż mój tato bił moją mamę a teraz jest w zakładzie zamkniętym na odwyku
alkoholowym. Jeśli mam powiedzieć o sobie to nie jestem rozpieszczonym bahorem który ma wszystko
o nie nie nie. Wręcz przeciwnie, jestem z dosyć ubogiej rodziny a moja mama nie wyrabia z zarabianiem
pieniędzy, a ponieważ ja mam 18 lat postanowiłam jej pomóc, mianowicie wyjechać do Anglii. Mam
tam ciocię, która postara się pomóc mi zacząć nowe życie. Jutro wyjeżdżam, jestem bardzo ciekawa
jak to będzie. Tak rozmyślając poszłam do kuchni , gdzie mama robiła mi pyszny obiad. Spałam do 14
więc to będzie mój śniadanio/obiad. Czułam zapach fileta, i od razu ślina mi pociekła. Po zjedzonym posiłku
poszłam się spakować, 2 godzinki później wszystkie rzeczy były spakowane, nie było ich dużo , bo nie było
mnie stać na firmowe ciuchy, czasem ubierałam się w lumpeksach.
- Evelina !- zawołała moja mama gdy już szykowałam się do kąpieli.
- Idę.!- odpowiedziałam troszkę wkurzona.
-  Kochanie , mam dla ciebie trochę pieniędzy abyś nie musiała cały czas żyć na garnuszku cioci.
Wiedziałam , że mama dała mi swje oszczędności, nie chciałam tego przyjąć ponieważ ciocia powiedziała, że
Mi pomoże, ale znając mame nie dałaby mi wyjechać bez grosza przy duszy. Bilet do Londynu kupiłam za swoje oszczędności.
- Mamo…- zaczęłam , ale nie dane mi było skończyć.
- Nic nie mów.- rzekła moja matka,i pocałowała mnie w policzek. Gdy już zostałam odprawiona przez mamę, wróciłam do mojego
Poprzedniego zajęcia, kąpieli. Po 30 minutach wylegiwaniu się w 45 stopniowej wodzie, weszłam do mojego ukochanego łożka, i
Oddałam się w ramiona Morfeusza.. 



_________________________________________________________________________
No to mamy pierwszy rozdział, tak jak pisałam wcześniej opowiadanie przypadkowe wiele pomysłów i ciągłe zmiany w mojej głowie. Jutro dodam nowy rozdział. Chłopcy pojawią się
albo w drugim albo w trzecim rozdziale , zobaczymy jak to będzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz